Współuzależnienie to związek dwojga dorosłych ludzi mieszkających razem, w którym jedna wprowadza destrukcję pijąc, a druga próbuje się do tego dostosować. Osoby współuzależnione często same pochodzą z rodzin dysfunkcyjnych, więc ich samoocena nie jest wysoka, a to bardzo utrudnia możliwość wyplątania się z tej sytuacji.
Rodzina jest systemem i jeśli któryś z jej członków ma trudności, pozostali w jakiś sposób dostosowują się do tej sytuacji aby system mógł nadal trwać. Dokładnie to samo dzieje się w rodzinach, w których partner nadużywa alkoholu. Osoba współuzależniona próbując dostosować się do tej sytuacji i za wszelką cenę utrzymać rodzinę w całości, robi różne rzeczy dzięki którym wszyscy mogą nadal być razem. Czasem zdarzają się okresy abstynencji i partner obiecuje zmianę, więc to daje osobie współuzależnionej nadzieję na zmianę i zachęca do kontynuacji podejmowanych dotąd wysiłków.
Należą do nich różne próby zmieniania sytuacji, jak np. podsuwanie partnerowi broszurek o leczeniu gdy wytrzeźwieje, wciąganie innych członków rodziny w tłumaczenie mu, że powinien się zmienić, czasem też angażowanie dzieci w to żeby o określonej porze poszły pod sklep i przyprowadziły tatę do domu. Te zachowania i jeszcze wiele innych, choć podejmowane w dobrej wierze, przynoszą dokładnie odwrotny skutek do zamierzonego. Osoba uzależniona tak bardzo zaopiekowana odczuwa komfort picia i nie doświadcza żadnych strat, a to jest niezbędne by chciała pomyśleć o zmianie swojego życia. Jeśli coś się nie psuje, nie ma powodu tego zmieniać - większość z nas tak funkcjonuje. Osoba uzależniona, która nie ponosi żadnych konsekwencji swojego zachowania, nie będzie widziała potrzeby zmiany. Jeśli jesteś w związku z osobą pijącą i wkładasz mnóstwo energii w kontrolę picia partnera, prawdopodobnie nie osiągniesz zamierzonego celu. Zamiast tego pomyśl więc o sobie i skorzystaj z pomocy psychologicznej aby dokonać zmian w tych obszarach swojego życia, na które masz wpływ.